Forum Walka duchowa Strona Główna Walka duchowa
katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wspominki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Trudności w życiu duchowym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal
Dziesiętnik


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:17, 20 Lis 2009    Temat postu: wspominki

Wiele razy wracam do tego forum.Zastanawia mnie jedno ze zawsze mamy jeszcze szanse na to aby poproawic nas samych.
Sznase poki jestesmy tutaj.Czytam wiele Waszych postow.Jest w nich wiele bolu i cierpienia ale najwazniejsze jest to ze trwacie.Mysle ze sztuczka czarnego jest to ze kusi Nas do tego abysmy pamietali przeszlosc ktora niekiedy byla zla.Jezus daje nam sznase na lepsze jutro..pamietajmy o tym..

"Nie wspominaj dnia ktory przminal on ju odszedl, patrz na dzien ktory nadchodzi - jest caly Twoj"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr A. Nielski
Duchowny
Duchowny


Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paryż

PostWysłany: Pon 3:02, 23 Lis 2009    Temat postu:

Diabeł rozsiewa beznadzieję. Dlatego w pracy nad sobą musimy nieustannie prosić Pana Jezusa o nieustanną chęć nawracania się i żywą nadzieję, że choć czasem ani my, ani inni nie widzą w nas zmiany, to i tak mocą Bożą ona się dokonuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nika
Hetman


Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:59, 23 Lis 2009    Temat postu:

O przeszłości zawszę będziemy pamiętać. Ważnie jest jednak nie to co było, ale to co zrobimy z nabyta wiedzą - teraz. Nabyliśmy ciężkiego kalibru - doświadczenia, teraz należy wyciągnąć wnioski i żyć tak, by nie popełnić tych samych błędów. Oczywiste jest to, że nie zawsze się udaje. Nawet Jezus upadał pod krzyżem, więc tym bardziej my.
Nie można żyć tym co było, tylko budować na wierze teraźniejszość i przyszłość, z Bogiem i Jego nieskazitelną miłością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiedys
Chorąży


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:39, 02 Gru 2009    Temat postu:

Bóg nigdy człowieka nie zostawia samemu sobie. Pomoc w trudnym czasie przychodzi zawsze, a nie chcąc przestać być tajemnicą Bóg wykorzystuje okoliczności i korzysta z pomocy wiernych Mu ludzi aby wspierać tych którzy nie wytrzymują ciężaru krzyża.. Dzisiaj tego doświadczyłem. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amadea
Admin
Admin


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:05, 03 Gru 2009    Temat postu:

Dobry tekst! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julccia
Pachołek


Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 23:43, 24 Sie 2011    Temat postu:

I ja się przekonałam, że szatan to bardzo podstępna bestia. Ostatnio dotarło do mnie (dzięki różańcowi), że i ja padłam jego ofiarą. Zaskakujące, jest to ile zła może wyrządzić. Ja cierpiałam przez 5 lat, przy okazji raniąc moich bliskich, przyjaciół, popadając w coraz to większy grzech i kompleksy. Było mi źle, ale przeszłam co najgorsze i teraz już pozostały tylko wspomnienia, które czasem jeszcze bolą, ale to była dobra lekcja życia. Dziś wiem, że musimy ufać Bogu, bo bez Niego zginiemy. Dodam jeszcze, że podstępne sztuczki szatana odsunęły mnie od Boga i byłam osobą niewierzącą, a wspomnienia z przeszłości nie pozwalały mi uwierzyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niepoprawna optymistka
Dziesiętnik


Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:07, 27 Sie 2011    Temat postu:

ostatnio... mam jakieś dziwne skłonności to fałszywej pobożności... jestem pobożna, Bóg jest dla mnie ważny, nawet czuję jakieś powołanie tylko póki co nie umiem mu sprostać, ale wkrada się w kościele w moją duszę takie coś, ze mimo iż zgrzeszyłam idę do komunii... jaki to grzech ? jak mam się z tego wyspowiadać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Trudności w życiu duchowym Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin