Forum Walka duchowa Strona Główna Walka duchowa
katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowa niedokończona... (Przeniesiona)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Trudności w życiu duchowym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola8001
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:32, 11 Maj 2007    Temat postu:

Narkotyki nie były moim bogiem. Stały się powietrzem, niezbędnym do życia. Ale nie bogiem. Nie lubię rozmawiać o innych. Kogoś bardzo podobnego do mnie znalazłam już dawno - wobec tego nie szukam dalej. Nie potrzebuję zaufania. Jest ktoś komu ufam i ta jedna osoba mi wystarczy.
Będziemy rozmawiać o tym co lubię - właściwie po co ustalać o czym będziemy rozmawiać hmm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
+Egzorcysta+
Gość





PostWysłany: Pią 11:44, 11 Maj 2007    Temat postu: ehhh

żle ujełem w słowa pragnienie mojej (Naszej) osoby wobec Ciebie ....
cześć już znasz -i want help Your Soul and dear heart and beatiful mind -jakos tak (kurcze z angliskim cieniuuuśko)
dla moich płuc powietrze jest Bogiem
dla mojego ciała co jest Bogiem?
dla mojej Duszy Bóg jest Bogiem
a co jesli ja pakuje w ciało i płuca i dusze umysł coś innego niż Boga?
czy może nie Boga ale "boga" -to wtedy odmianka nie? wiec pakowałem co popadło z róóóóóżnych powodów

no to co ja pakowałem to był syf ...i nie sam pakowałem pakowało wszytko co sie dało.... kur...
co za ehhh...

więc co mamy niby zrobić? ? ?

? I ? H ? S ?
to co zwykle? chyba nie -

dobrze że masz kogoś kto Cie kocha i ufasz Mu ....oby Ci go nie zabrakło
i mam nadzieje ze nie wrócisz w swój "syfek" mi mojego brakuje czasem .... mam chcice na niego
ale raz wróciłem na nowo.....
skończyło sie w kaftanie -> więc polecam se wyje.....ć z głowy i pragnień serca i umysłu to co może Cie na nowo tam wprowadzić

narkoleeeeee ehh -> pięknie mi o nich mówiono
Boże Chroń!


to co robimy? na co masz ochote? co sobie rzyczysz? bo mam ludzi czasem w wieczory napchane i wiem jak pomóc i gadamy o tym
I JAKIE TWE IMIE???
zdradź mi imie swoje malutka kochana osóbko......


i Sorry za Błędy



ihhhhhhhhhhhhh Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile czuje się tu jak rybka w wód.. ee jak w wodzie
Powrót do góry
Jola8001
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:42, 11 Maj 2007    Temat postu:

Smile
Masz prawo oceniać, porównywać własne uzależnienie, o moim nic nie wiesz - tak jak i o mnie, więc nie porównuj mojego do Boga czy boga, bo naprawdę nic o mnie nie wiesz. Poza tym, dla mnie to jest baardzo dawny okres, zamknięty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
+Egzorcysta+
Gość





PostWysłany: Sob 3:05, 12 Maj 2007    Temat postu:

może i zamknięty ... ja zawsze nic nie wiem ..jestem tylko małym chłopkiem ...
ale to nie jestem depresji tylko Ty..... to nie ja sie boje wyjsć na ulice a mówie ze jadę często po Polsce tylko Ty (choć czuje zbieżność -ale sam dopiero ostatnio jeżdze po Polsce).... to nie ja nie podaje swojego imienia tylko Ty... tak NIC NIE WIEM o Tobie ..Ty wiesz o mnie więcej ... i co ? nie chcesz pojąć że MAM POMYSŁA JAK NA SERIO WYJŚC Z TEGO BAGNA JAKIM JEST DEPRESJA!!!!
chyba że Ci sie podoba lepkkości i mętnośc i ciepło zapomnienia i bezniciości i bierności i tylko chłopak lub przyjaciel daje ukojenie ?
uczucia zapomnienia, słabości i niechęci do WSZYSTKIEGO CO WYRYWA Z MARAZMU BYTU I Z MARAZMU NIECHECI! !


jak Ci sie podoba i czujesz sie świetnie w tym co masz to prosze bardzo


ale widze ze żałujesz ze nie możesz wrócić do narkotyków i zapomnienia jakie one dają - ja nie .... ja jestem inny od Ciebie -zgadzam się z tym
ale TO TY MASZ PROBLEM!~
dalej nie pojmujesz? nie poddam się choć lampki mi bledną -nie jestem Bogiem ... ale jak coś "poczuje? ?? nie wiem ------> pukam ... pukam ... pukam do Twego skołatenego serca moja droga bezimienno .... ale nie wiem ile jeszcze zniose .. ile naturalnego systemu przeskocze....
nie chcesz wyjśc z depresji Z RÓŻNYCH POWODÓW
ale do dzis nie ma maila od Ciebie -co jest faktem
że wolisz poczuć "ułude i lepkość zapomnienia"
jak chcesz moja droga jak chcesz ...
mnie ta lepkośc ciagła przez jakies 7miechów
potem IMPACT!
i szczeście!
potem na nowo syfek
i 1,5 roku lepkości
chcesz na nowo coś wrócić do niebytu?
depresja daje jedna korzyść (dla mnie taka była)
MOGŁEM ZAPOMNIEĆ O WSZYTKIM I MIEĆ W D....E WSZYSTKO CO MNIE OTACZA
prawie wszystko.....
.
ale jak długo to zniesiesz? jak długo? PYTAM SIE JAK DŁUGO?
jak zaczniesz schnać i zacznie Ci brakowac kogoś
znów zacznie sie ból niebytu tego czy innego rodzaju
a potem
potem
potem...?
mam nadzieje za nie zakoksic kolejnej działki
mam nadzieje
ALE CHCE CHCE JA CHCE TEGO CZEGO TY NIE CHCESZ....
i nie wiem jal długo bede chciał?


mam ludzi z poza innych granic


pukam pukam pukam...... otwórz mi drzwi do Siebie .....inaczej bedziesz sama cały czas,,,,,,, ...


a "opiekun" ...przyjaciel...? czy to człowiek jest? czy może nie człowiek?



ble ble ble



kocham Cie osóbko bezimienna! ale to na razie początek i słomiany zapał

nie opuszczaj mnie Gościu jestem nikim ....nie mam przyjaciół - mam forum i chce pomóc BO WIEM ZE MOZESZ WYJSC Z MARAZMU I ZACZĄ WALCZYĆ?
I ODZYSKAĆ RADOŚĆ! której nikt nie pozwolił rosnąć



fajnie nie ?




do dupy...zawsze jest do dupy kto zna "granicie?


gdzie prawda a gdzie fałsz? GDZIE TWA PRAWDA! !! pukam pukam pukam
i miałem na dnie syfu pojęcie o dnie dna .....
nie wracaj do niego..
nie wracaj!! ! !
Powrót do góry
malutki
Chorąży


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:01, 11 Maj 2009    Temat postu:

szkoda że nie ma jak dawniej mi babcia opowiadała...przy wejściu do domu małe naczynie , a w naczyniu woda święcona...dla Lucyfera to " śmierdząca woda ".... dla nas błogosławiona... SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Trudności w życiu duchowym Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin