Walka duchowa

Amadea

Czy myślisz czasem o tym, że zostałaś /-eś powołana /-y do świętości?... Kiedy rozmawiam na ten temat z ludźmi, większość podchodzi do tego zupełnie obojętnie. Żyją tu i teraz. Gdy ktoś mówi, że chce być świętym, śmieją się, pukają palcem w czoło, patrzą niedowierzaniem.
A jak Ty traktujesz swoje powołanie do świętości?...

lilka · Gość

Świętość...hm to ciekawe zagadnienie,jak dla mnie najbardziej pasuje odpowiedź
"myślę o świętości, ale wydaje mi się dla mnie nieosiągalna",no cóż myśle że nie każdy ma w sobie tyle sił by stawić czoło złu i co najważniejsze z Bożą pomocą zwyciężyć je choćby w swoim sercu...a potem jeszcze swoimi czynami świadczyć o miłości do Niego.

Amadea

Przyznam, że i ja czasem wątpię, że uda mi się osiągnąć ten stopień świętości, do którego Bóg mnie powołał. Ale On patrzy na nas i na nasze wysiłki zupełnie inaczej niż my. "Jezus nie powołuje tych, którzy są tego godni, ale tych, których sam chce" (św. Teresa od Dzieciątka Jezus). Zaufaj i uwierz, że i Ty możesz być świętą. Smile

Leszek · Gość

Świętość to nic wielkiego - to pragnienie, by być narzędziem w rękach Pana i tyle. I nic więcej. Święty jest takim samym grzesznikiem, jak i inni. I tak samo bywa, że błądzi, bywa, że grzeszy, bywa, że upada. Nie obwinia siebie za swoją niedoskonałość (wszak jest tylko człowiekiem), ale ma świadomość, że w tym momencie przestaje być narzędziem - a tego boi się najbardziej.

lilka · Gość

Gbybym ja miała została świętą to chyba 95% procent ludzkości byłaby do tego powołana,co więcej byliby świętymi od urodzenia Smile

,a tak przyznam, że pewnie masz racje każdy jest przez Boga powołany do świętości ale nie każdy potrafi sprostać temu "wyzwaniu"....

Monika

Często myślę o świętości, ale wydaje mi się, że jestem za słaba. Wiem, że to tylko usprawiedliwianie siebie i w ogóle, ale wydaje mi się, że nie jestem godna żeby zostać świętą. Moje życie nie jest jakieś tam cudowne, jestem łajzą, która wiecznie upada. i tak ja to widzę w moim przypadku.

Amadea

"Nie wszyscy święci dobrze zaczęli, ale wszyscy dobrze skończyli" (Proboszcz z Ars). WSZYSTKO JESZCZE PRZED NAMI! Smile

Myślę, żę KAŻDY z nas, przy odrobinie dobrej woli, może zostać świętym. "Taki ja i taki Ty może świętym być!"..... Very Happy

Monika

Mam nadzieję, Agnieszko:)

Amadea

Nadzieja, to już bardzo wiele... Smile

Amadea

"ŚWIĘTOŚĆ JEST DLA WSZYSTKICH, PONIEWAŻ KAŻDY, TAM GDZIE JEST I JAKI JEST, MOŻE KOCHAĆ WIĘCEJ." (Marta Robin)

lila

"Bo czymże świętość, jak nie czystym trwaniem,
Wiecznym natchnieniem - i wiecznym kochaniem."
Wincenty Pol

Akurat

Kiedy człowiek zostaje świętym jest grzesznikiem, ale już nie grzeszy. Nie obraża więć Boga. Czy nie tego pragniemy, aby nie ranić więcej Boga?

Amadea

Dokładnie tego. Smile

Bo przecież gdy się kogoś kocha, nie chce się tej osoby ranić...

bratt

To nic innego, jak dorosnąć do swojej własnej pełni - do tego imienia, jakim mnie nazwał Bóg, zanim zaistniałem. Czyli spełnić jakąś jedyną misję (choćby maleńką) w dziejach świata.

heart

Wszyscy jesteśmy powołani do świętości.
Świętość nie jest dla wybranych - ona jest dla każdego.
Zwróćcie uwagę jak w Nowym Testamencie są zapoczątkowane listy, np:
2 Kor 1,1:
"Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do Kościoła Bożego, który jest w Koryncie, ze wszystkimi świętymi, jacy są w całej Achai."

Efezjan 1,1:
"Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa - do świętych, którzy są <w Efezie>, i do wiernych w Chrystusie Jezusie"
czy
list do Filipian 1,1:
"Paweł i Tymoteusz, słudzy Chrystusa Jezusa, do wszystkich świętych w Chrystusie Jezusie, którzy są w Filippi, wraz z biskupami i diakonami."