Walka duchowa

Amadea

Założyłam to forum, więc zacznę od krótkiego przedstawienia się.
Mam na imię agNieszka, niedługo stuknie mi 31 lat. Smile

Interesuję się angelologią, demonologią i mistycyzmem chrześcijańskim.

Założyłam to forum, aby mogło stać się miejscem spotkania dla różnych ludzi, szczególnie tych pogubionych, poszukujących, wątpiących... Aby wszyscy Ci, którzy tutaj trafią, mogli być dla siebie wsparciem, ale także dzielili się swoimi światami, ubogacając się nawzajem swoją odmiennością, różnymi sposobami patrzenia na tę samą rzeczywistość i przeżywania czasem tych samych problemów.

Jola8001

Jeszcze w jednym celu założyłaś to forum...
Życzę Ci, aby ten cel jak i te o których wspomniałaś zostały zrealizowane.

+Egzorcist+

idę...
sam jak płatek na wietrze.... targany losami samotnego rozpruwającego żyły mi głowie bólu człowieka.... kto mi powie -będzie dobrze! -widze że nie jest dobrze wszystko to małe pozory a ja prawie jak zaszczuty pies ide z hardą głową przez ulice i patrze na ludzi ....
słowa nadzieji spływają po mnie jak woda po nagrobkach....
ale otuche i siłe mam w sercu i duszy a to co daje los i świat nie jest takie złe, ale ludzie i sprawy toczące ich zazdrosne serca obijają mi z dnia na dzień ducha. Nie potrafie sie uwolnić od ludzi, żyje nimi i ich sprawami choć działam w ukryciu i zamykam sie w sobie.
Mam pewnego jegomościa w Niebie co ciągle dodaje mi dziwnej werwy...
"bądz jak skała i jak woda , płyń i twardo toruj droga przez ten niemiłosierny świat"
daj ludziom otuche i promyk radości, uwolnij ich od samotnego dnia...

ludzie są radośni, mają silne werwe bardziej ode mnie
tak se mówie żeby odwalić sie od spraw
ale jak przypatrzyć bliżej na tą ludzką rodzine to każdy jest taki sam choc inny
idzie, żyje, walczy i się śmieje
nie różnie sie za wiele od innych..
tym że milcze i zamykam swe serce żeby mi go nie zatruli
każdy miczy? Zmowa milczenia?

kurde kupie sobie browara i wrzuce na ludze

HEJ! JEst Dobrze! patrze na beztroskie Ptaszki
jak latają i świergolą
bądzcie jak ptaki . latajcie i nie bójcie się, walczcie i nie dobierajcie sobie klęsk do głowy, Rany są zadawane i są ale Patrzcie na Tego co był cały w Ranach z Troski MIŁOŚCI o spokój nasz dusz
Patrzcie
Patrzcie i zastanówcie sie MIŁOŚĆ JEST WIELKA I ROŚNIE Z CZASEM
kochajcie Boga - On nie pozostanie dłużny... jest dobry i spokojny... da otuche i wleje ochłode w samotne serca małych zadziornych ludzików...
.
.
.
....................POzDrawiaM

kasiek

Przepraszam... Ale czytam to forum... I niektóre wasze wypowiedzi są napisane prze zabawnym językiem Smile

Nie chcę tu nikogo urazić... Widzę, że tutaj można pisać, kiedy się ma doła... I kiedy dopada Cię radość... Smile

Dzięki za to forum... Smile

pozdrawiam wszystkich!!
P.S. to, że niektóre wypowiedzi są napisane zabawnym językiem nie oznacza, że nie widzę sensu tych wypowiedzi...
No... To tyle... Smile

heart

jaki to jest "zabawny język"?

kasiek

To jest moje zdanie.... Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie... Bo np dla mnie zabawna czy przykra jest dana sytacja, ktoś inny odbierze tę samą sytuację w zupełnie inny sposób...

Cesia.

Witam, mam na imię Beata.
Jestem tu nowa Wink

myślę, że się zadomowię Wink

Amadea

Witam Cię serdecznie.
Mam nadzieję, że będziesz się tu dobrze czuła. Smile

Cesia.

No ja też mam taką nadzieję.
No, ale nie wszystko zalezy ode mnie.

larysa

Witaj Beatko Smile

Cesia.

Znamy się,? że moim imieniem rzucasz a przecież nie podawałam.;> to tak, hm, wolę jednak żeby mnie nazywano tak jaki mam nick tzn Cesia Wink

Amadea

SakveAtel · Gość

No właśnie...To po co imię podajesz, jak potem rzucasz się na kogoś kto użył Twojego imienia, po to, aby bardzo miło Cię przywitać?:/

Jola8001

larysa

Przeciez ja się nie gniewam, a jeśli nie chcesz to będę mówić Cesia. Smile