Forum Walka duchowa Strona Główna Walka duchowa
katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Bóg wybacza wszystko?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Grzech, nawrócenie i świętość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
noise_smile
Pachołek


Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:30, 08 Gru 2011    Temat postu: Czy Bóg wybacza wszystko?

Ostatnio na religii rozmawialiśmy o sądzie Bożym i zastanawia mnie pewna kwestia. Otóż ksiądz nam zobrazował to wszystko powiedzmy trochę banalnie jak na nasz wiek. Potem dodał że każdy człowiek przeżywa sąd Boży indywidualnie i Bóg pokazuje mu "całe" życie(co zrobił źle a co dobrze) i gdy postępował niezgodnie idzie w wieczne potępienie a jak żałuje za złe czyny to idzie do "czyśćca" by się poprawić a niebo to wiadomo. I teraz nurtuje mnie to iż Bóg wysyła nasze dusze w wieczne cierpienie i na poprawę to gdzie jest Jego miłosierdzie? Skoro nas kocha, to dlaczego daje nam cierpieć przecież w jego oczach każdy zasługuje na szczęście...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zz_top
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:45, 02 Lut 2012    Temat postu:

Bodajże C.S.Lewis napisał kiedyś: Są tylko dwa rodzaje ludzi: ci którzy mówią Bogu "bądź wola Twoja", i ci, którym na końcu Bóg powie "bądź wola twoja". Otóż wiele wskazuje, że z sądem Bożym jest trochę tak, że to sami się niejako "osądzimy". Albo przyjmujesz do wiadomości, że koniecznie potrzebujesz zbawienia jakie mamy w Jezusie Chrystusie, bo jesteś nędzny, albo hardo uznajesz, że go nie potrzebujesz. Dostajemy to czego pragniemy, zbierasz to co zasiałeś. Na potwierdzenie takiej koncepcji mozemy użyć następujących słów z Ewangelii:
Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków.
(Ew. Jana 3:18-20, Biblia Tysiąclecia)
Tak więc Bóg nie znajduje jakiejś perwersyjnej radości w skazywaniu na potępienie, tylko szanuje do końca wolną wolę człowieka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zz_top dnia Czw 9:48, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanna333
Pachołek


Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:05, 11 Mar 2012    Temat postu:

Wydaje mi sie, ze Bog jest w stanie wybaczyc wszystko, ale musze naprawde gleboko i szczerze zalowac. Przeraza mnie cale okropne zlo, jakie wyrzadzilam, jednak nadzieja kaze mi liczyc na Milosierdzie. Nic innego mnie, nam wszystkim nie pozostaje, jesli spojrzymy na siebie w prawdzie, to droga jest jedna, ktos to ujal tak: spowiedz i calkowite posluszenstwo. Ja przygotowuje sie do spowiedzi, bardzo jej pragne i potrzebuje.Poprosze Jezusa o wybaczenie. Trzymajcie za mnie kciuki, chce isc w tym tygodniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albin
Zbanowany


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:26, 01 Kwi 2012    Temat postu:

Bądź pewna Hanno, że Bóg jest gotowy przebaczyć wszelkie grzechy - nawet te najcięższe. Warunkiem jest szczera skrucha i prośba do Boga o przebaczenie. Bóg mówi:

"Obmyjcie się, czyści bądźcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moich oczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się w dobrem! Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sierocie, w obronie wdowy stawajcie! Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Jahwe. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna" Iz. 1:16-18


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
serenada
Setnik


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:51, 15 Kwi 2012    Temat postu:

A co z grzechami niewybaczalnymi, tymi przeciw Duchowi św?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zz_top
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:52, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Przypomnij sobie w jakich okolicznościach Chrystus powiedział o grzechu przeciwko Duchowi św. - wtedy, gdy faryzeusze mówili, że Jezus przez władcę złych duchów wypędza złe duchy. A więc przypisywali dobremu Bogu złe intencje. Jest to jakiś skrajny stan nieufności względem Chrystusa. Przyznasz, że taka postawa uniemożliwia przyjęcie przebaczenia. Tak więc grzech przeciwko Duchowi Św. nie stawia tamy miłosierdziu Bożemu, tylko czyni człowieka niezdolnym do jego przyjęcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albin
Zbanowany


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:06, 16 Kwi 2012    Temat postu:

serenada napisał:
A co z grzechami niewybaczalnymi, tymi przeciw Duchowi św?
Są niewybaczalne ani teraz, ani w przyszłości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakub
Pachołek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zgorzelec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:35, 19 Kwi 2012    Temat postu:

Szczęść Boże-ja już nie wiem czy Bóg wybaczy mi grzechy które ciągle powtarzam a są to ciężkie występki,póżniej bardzo żałuję ale niestety wracam do tych samych uczynków.Jest mi bardzo ciężko czasami mam różne myśli ale strach mnie przed jeszcze gorszym powstrzymuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albin
Zbanowany


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:29, 19 Kwi 2012    Temat postu:

jakub napisał:
nie wiem czy Bóg wybaczy mi grzechy które ciągle powtarzam a są to ciężkie występki,póżniej bardzo żałuję ale niestety wracam do tych samych uczynków.
A co robisz, aby ich nie powtarzać? Czy walczysz z grzesznymi skłonnościami? Pamiętaj, że elementem skruchy jest usilne staranie, bo nie dopuścić do kolejnego poważnego grzechu. Czasami grzech jest tak silny, że trzeba dłuższego czasu, by go wyeliminować. Najważniejsze, by walczyć i się nie poddawać!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakub
Pachołek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zgorzelec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:40, 20 Kwi 2012    Temat postu:

Co robię?Walczę poprzez modlitwę,spowiedz ale mimo wszystko siedzi to we mnie i ciąży na duszy,gryzie mnie sumienie i poczucie winy.Krzyczę o pomoc,Boże ratuj moją biedną duszę!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albin
Zbanowany


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:05, 21 Kwi 2012    Temat postu:

W takim razie życzę powodzenia i wytrwałości!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafka
Chorąży


Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:32, 23 Kwi 2012    Temat postu:

A prosiłeś Jakubie żonę o przebaczenie? rozmawiałeś z nią na temat tego co się stało?
Uważam że ty jako mężczyzna powinieneś pierwszy zrobić krok ku pojednaniu.
Czy w waszym małżeństwie był ''Bóg na pierwszym miejscu''???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rafka dnia Pon 14:34, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakub
Pachołek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zgorzelec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:02, 24 Kwi 2012    Temat postu:

Rafka napisał:
A prosiłeś Jakubie żonę o przebaczenie? rozmawiałeś z nią na temat tego co się stało?
Uważam że ty jako mężczyzna powinieneś pierwszy zrobić krok ku pojednaniu.
Czy w waszym małżeństwie był ''Bóg na pierwszym miejscu''???
W
Witaj.Nie,nie rozmawiałem z żoną na temat moich skłonności a tym bardziej o moim nie dotrzymaniu wierności małżeńskiej.Zabiłbym ją tą wiadomością,ona jest czysta i kochana,nie przeżyłaby tego,to ja muszę coś z tym zrobić.Moja małżonka jest bardzo wierząca,bierze do serca wiarę tak jak podaje pismo i nasz KRK,ja pewne sprawy sam interpretuje i tutaj jest chyba moje małe załamanie w wyznanie Rzymsko-katolickie.Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafka
Chorąży


Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:44, 24 Kwi 2012    Temat postu:

Panie Jakubie nie jestem księdzem ani tym bardziej Bogiem aby pana oceniać.
Forum to nie gabinet terapeutyczny ani też miejsce na spowiedź.
Moim zdaniem ukrywanie zdrady nie jest dobrym pomysłem.
Nie wiem czy pan się spowiadał z tego ''ciężkiego grzechu''?
Czy rozmawiał z księdzem? z terapeutą? być może seksuologa?
Być może źle pan się czuł w tej relacji, ale to wcale nie jest usprawiedliwieniem.
Nie wnikam.
W tym wieku panu nie przystoi oglądać ''filmów pornograficznych''. Bo to powoduje
pogłębienie problemu a być może spowodować tragedię.

To jest sygnał dla pana. Proszę się nad tym naprawdę zastanowić!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakub
Pachołek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zgorzelec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:30, 24 Kwi 2012    Temat postu:

Rafka napisał:
Panie Jakubie nie jestem księdzem ani tym bardziej Bogiem aby pana oceniać.
Forum to nie gabinet terapeutyczny ani też miejsce na spowiedź.
Moim zdaniem ukrywanie zdrady nie jest dobrym pomysłem.
Nie wiem czy pan się spowiadał z tego ''ciężkiego grzechu''?
Czy rozmawiał z księdzem? z terapeutą? być może seksuologa?
Być może źle pan się czuł w tej relacji, ale to wcale nie jest usprawiedliwieniem.
Nie wnikam.
W tym wieku panu nie przystoi oglądać ''filmów pornograficznych''. Bo to powoduje
pogłębienie problemu a być może spowodować tragedię.

To jest sygnał dla pana. Proszę się nad tym naprawdę zastanowić!!!
Wiem doskonale że forum to nie konfesjonał i nikt mi tutaj nie da cudownego środka na moje przypadłości,być może źle trafiłem ale gdy przeczytałem że to forum chrześcijańskie,to pomyślałem sobie że to jest to czego szukam.Nie byłem jeszcze u spowiedzi,przygotowuję się do tego,próbuję znaleźć dobrego spowiednika u którego wyjawię swoje grzechy.Ale również chcę też porozmawiać z księdzem w trakcie spowiedzi,a nie zawsze jest ku temu sposobność ani odpowiednia osoba.Wcale nie szukam usprawiedliwienia do swoich czynów,wręcz przeciwnie,co do ukrywania zdrady hm...,zostawię to cierpienie dla siebie,to dla Nie by było śmiertelne przeżycie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Walka duchowa Strona Główna -> Grzech, nawrócenie i świętość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin