Autor Wiadomość
kermitza8a
PostWysłany: Śro 15:11, 01 Maj 2019    Temat postu: A gdyby tak rzucić all i wyjechać na Duchową Wyprawę Życia?

A gdyby tak rzucić wszystko na jakiś czas i wyjechać nie w Bieszczady, a na Duchową Wyprawę Życia?


Nie w ucieczce przed otaczającym światem, nie przed pracą/obowiązkami/szkołą, lecz po to by odkryć Siebie na nowo!


Pomysł na Duchową Wyprawę Życia pojawił się znienacka podczas tegorocznych rekolekcji i gdyby nie one - sam nie wiem - czy byłbym wśród Was Kochani podczas Świąt Wielkiej Nocy.


Pojawiła się jednak nieopisana siła i moc, wiara, że wszystko się uda. Bóg umacnia mnie w tym każdego dnia - rano, wieczór, we dnie, w nocy.


"Plan pielgrzyma" nie jest do końca domknięty, bo jak to się mówi: "wszystko się może zdażyć...". Ufam jednak, że z Bożą i Waszą pomocą uda mi się wykonać wszystkie etapy, które dość realistycznie sobie założyłem. Z Bożego (tak ufam) zamierzenia plan ten wygląda następująco:


I ETAP (plus/minus gdzie będą się znajdować moje przystanki na trasie):

- wyprawa do rodzinnej parafii (3dni)

- m.in. modlitwa o boże błogosławieństwo w Parafii św. Krzysztofa w Tychach oraz wizyta u Ojców Franciszkanów w Katowicach (3dni)

- Jasna Góra - Częstochowa - Siewierz (4dni)

- Oświęcim - Wadowice (3dni)

- Kalwaria Zebrzydowska - Kraków - Gorlice (7dni)

- Zakopane + Tatry - Ludźmierz (5dni)

- Bielsko-Biała - Żory - Ostrawa (4dni)

- Ķłodzko - Wałbrzych - Świebodzin (3dni)

- Leszno - Września - Licheń Stary (3dni)

- Gniezno - Toruń - Sieradz (4dni)

- Skierniewice - Warszawa - Radom (7dni)

- Puławy - Szczytno - Olsztyn (4dni)

- Morąg - Malbork - Gdańsk (4dni)

- Tuchola - Bydgoszcz - Piła (3dni)

- Stargard - Szczecin (3dni)

- Msza Św. dziękczynna


Możliwe (Daj Boże!), że ten etap przedłuży się z 2 miesięcy - przy zdrowiu i o łasce - do 3 miesięcy...


II ETAP (kolejne 2 miesiace):

- Dania, Niemcy, Austria

- Włochy, Watykan

- Ziemia Święta

- Francja

- Hiszpania, Portugalia


III ETAP (na etapie bardzo wstępnych przygotowań)

- Meksyk


Możecie być częścią mojej pielgrzymki. Wasze datki i pomocna dłoń, wspomogą mnie w tych ważnych chwilach refleksji, ale zdecydowana większość zostanie przeznaczona na wsparcie lokalnych Kościołów, na intencje mszalne za szczęśliwą podróż, za Was i za tych którzy tu być nie mogą, a chcieliby być razem ze mną w tej wspaniałej, wielkiej wyprawie.


Szczęść Boże!!!

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group