Walka duchowa

Amadea

Może czasem zamiast muzyki warto do odtwarzacza wrzucić nagranie modlitwy i przyłączyć się do niej...

Z tej strony możesz ściągnąć Koronkę w formacie mp3.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jola8001

Zwykle jadąc do pracy słuchałam jej... i wracając... i przed snem też...

Amadea

Ja sobie słucham przed snem. Smile

Łatwiej mi się modlić z kimś. Łatwiej się skupić.

Zuzanna

Mam takie pytanie.
Od kiedy Koronka do Bożego Miłosierdzia jest odmawiana w Polsce, a od kiedy w Kościele Katolickim?

gast1

Koronka w Kościele Katolickim chyba się modli od 2000 roku, kiedy kult do Miłosierdzia Bożego stał się uniwersalny. W Polsce, pewnie od czasów Sw. Faustyny mogła być modlono:)

Zuzanna

Dziękuje za informacje dotyczące Kościoła Katolickiego.
Sprawdziłam dokładnie jak to było w Polsce i koronka znana już była na początku XX wieku, jeszcze przed Faustyna. Gdyż to nie ona zaczęła rozwijać kult Bożego Miłosierdzia.

Fiedys

Pewnie Kozłowska i Kowalska walczą teraz w Niebie o patent na Boże Miłosierdzie i o wyłączne prawo do koronki. Laughing

Coraz cieplej się tu robi ale co tam, liczy się to, że mamy "dobrą wolę" pojednania. Confused

Zuzanna

Nie walczą o prawo do koronki i innych modlitw. Czasami warto cofnąć się i poznać inną prawde niz jest nam podawana.
I Pewnie ktoś myśłi, że nie jestem obiektywna... otóż pragnę powiedzieć, że o Kościele Mariawitów dowiedzialam się niedawno i bardzo poruszyło mnie to, że teraz KRK wprowadza to, co KSK wprowadził dawno temu.

Beata

nie ważne

mariawita · Wysłany: Wto 0:31, 02 Mar 2010 Temat postu:

Widzę, że od sierpnia nikt tu już nic nie komentował, szkoda. Ja jestem na forum od kilku dni i zainteresował mnie ten temat. Pozwolę sobie wtrącić parę zdań. Nie zamierzam oceniać, jaka bądź czyja Koronka jest lepsza. I jedna i druga to modlitwa a nie ma modlitwy złej czy dobrej a tym bardziej złej bo Twojej albo złej bo starszej/młodszej z czym się bardzo często spotkałem. Każda modlitwa jest dobra jeśli wypływa głęboko z serca. Fiedys mnie rozbroił swoim komentarzem o walce. Wierzę że tak nie jest.
Jeśli kogoś zainteresował temat i ma podobne pytania co Zuzanna to odpowiem, że w Kościele Starokatolickim Mariawitów Koronka do Miłosierdzia Bożego jest znana od ok 1906 roku. Treść jest ułożona przez samą Mateczkę - Św. Marię Franciszkę i nawiązuje do Objawienia Dzieła Wielkiego Miłosierdzia - i brzmi następująco: (na dużych paciorkach) "Jezu ukryty w Przenajświętszym Sakramencie, którego Serce pełne jest Miłości dla wszystkich i Miłosierdzia dla grzeszników, racz wysłuchać modlitwy nasze, i udziel nam i całemu światu łaskę Miłosierdzia, o którą Cię pokornie błagamy przez Serce Niepokalanej Matki Twojej Maryi Dziewicy i Serce bł. Marii Franciszki". Po tej modlitwie na małych paciorkach odmawia się: "O mój Jezu, Miłosierdzia". Słowa "i Serce bł. Marii Franciszki" zostały dodane później bo w 1925 roku - już po śmierci Mateczki. O Koronce tej najprawdopodobniej słyszał Papież Jan Paweł II z racji tego, że w latach 80 w obserwatorium astronomicznym w Castel Gandolfo pracował kapłan mariawita, ks. prof. Maria Paweł Rudnicki, który na zaproszenie Papieża odprawił Mszę Świętą "po mariawicku" w jego prywatnej kaplicy. Z resztą dużo wcześciej, jeszcze jako kardynał, Karol Wojtyła odwiedzając Płock złożył nieoficjalną wizytę w Świątyni Miłosierdzia i Miłosci".

Amadea · Wysłany: Śro 18:11, 03 Mar 2010 Temat postu:

Modlitwa, szczególnie ta płynąca z serca jest dobra. Jednak między Koronką, która odmawiają mariawici, a Koronką, którą odmawiają katoliccy czciciele Bożego Miłosierdzia, istnieje bardzo zasadnicza różnica: Koronka do Miłosierdzia Bożego odmawiania przez mariawitów została ułożona, jak napisałeś, przez Franciszkę Kozłowską. Natomiast Koronkę do Miłosierdzia Bożego podaną przez św. Faustynę, podyktował sam Pan Jezus. Jest to modlitwa, w której błagamy o miłosierdzie nie za pośrednictwem Matki Bożej, ani tym bardziej św. Faustyny czy innego grzesznego stworzenia, lecz powołujemy się na najwyższą Ofiarę złożoną za nas przez samego Boga. Tylko w zasługach bolesnej Męki Chrystusa a nie we wstawiennictwie grzesznego stworzenia (które to wstawiennictwo na pewno ma znaczenie, ale nie aż tak wielkie jak Ofiara Jezusa) szukamy usprawiedliwienia dla naszych grzechów oraz tylko w oparciu o zasługi tejże bolesnej Męki i Ofiary Chrystusa błagamy o miłosierdzie dla nas i całego świata.

Nie bardzo rozumiem, co znaczy, że wspomniany ksiądz odprawił mszę "po mariawicku" Smile

. Z tego co napisałeś w innym temacie, odpowiadając na moje pytanie o to, jak wygląda msza u mariawitów, wnioskuję, że nie jest to jakiś specjalny sposób odprawiania mszy charakterystyczny wyłącznie dla mariawitów, lecz po prostu msza trydencka, którą sprawują także katolicy. Nie widzę więc nic niezwykłego w tym, że papież wziął udział w mszy sprawowanej w starym rycie.

mariawita · Wysłany: Śro 20:30, 03 Mar 2010 Temat postu:

Modlimy się do Jezusa: :"Jezu ukryty w Przenajświętszym Sakramencie...". Po tej modlitwie odmawia się na małych paciorkach różańca: "O mój Jezu, Miłosierdzia". Nie napisałem tego w poprzednim wpisie, teraz się poprawiam. Błagamy Jezusa o Miłosierdzie dla całego świata. Najświętszą Marię Pannę jako naszą opiekunkę prosimy o wstawiennicto za nami do Pana. Podobnie ze Św. Marią Franciszką, jedyną świętą naszego Kościoła.

Co do Mszy Świętej to fakt, jest w starym rycie trydenckim ale przetłumaczona przez naszych kapłanów z nieco zmienionymi modlitwami. Tak jak we mszy nowej, posoborowej jest odwołanie, modlitwa w łączności z obecnym Papieżem czy biskupem diecezjalnym (chyba tak jest? dawno już nie myłem w KRK na mszy) u nas tego nie ma. Wspominamy za to wielokrotnie Św. Marię Franciszkę i na jej ręce składamy modlitwę, prosząc o wstawiennictwo u Naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Chodziło mi głównie o to, że Papież którego poprzednik nałożył ekskomunikę imienną na Mateczkę, świadomie modlił się do Niej, a parę lat wcześniej odwiedził Świątynię w której Mateczka jest pochowana, modlił się przed ołtarzem, przed którym i Ona się modliła.
Kolejna kwestia: Coraz częściej słyszę padające stwierdzenie, że KRK staje się coraz bardziej mariawicki i to mówią sami księża katoliccy (nieliczni). Coraz więcej powstaje publikacji na ten temat - upodabniania się naszych Kościołów.
* Największym podobieństwem jest Miłosierdzie Boże. U nas od tego się wszystko zaczęło - od Objawienia Dzieła Wielkiego Miłosierdzia i to jest temat przewodni w naszym Kościele. W Kościele Katolickim kult Miłosierdzia Bożego nasilił się dopiero w ostatnich latach mimo, że Siostra Faustyna swój Dzienniczek pisała 60-70 lat temu?
* Zaraz po odstąpieniu od KRK rozpoczęto budowę Świątyni Miłosierdzia i Miłości (lata 1911-1914 - jeszcze za życia Mateczki) w mieście gdzie wszystko miało wiejsce - w Płocku. To jest nasze najważniejsze Sanktuarium. KRK wybudował okazałe Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w podkrakowskich Łagiewnikach.
* Papież Jan Paweł II ustanowił w roku 2000 uroczystość ku czci Bożego Miłosierdzia (I niedziela po Wielkanocy - bo tak chciał sam Pan Jezus). My taki dzień mamy od ponad 100 lat. 2 sierpnia 1893 roku Mateczka otrzymała od Pana Jezusa Dzieło Wielkiego Miłosierdzia i właśnie tego dnia obchodzimy rocznicę Objawienia. We wszystkich kościołach mariawickich odbywa się wtedy całodzienna Adoracja Przenajświętszego Sakramentu. Z setek ust padają słowa "O mój Jezu, Miłosierdzia" w modlitwie o pokój i miłosierdzie na całym świecie.
* W KRK coraz częściej podczas sakramentów występuje Komunia Święta pod dwiema postaciami - chleba i wina. W naszym Kościele komunia taka została wprowadzona już w 1922 roku.
* Zniesienie celibatu dla kapłanów - rok 1924. W KRK nie wiadomo czy to w ogóle nastąpi ale coraz częściej temat ten jest poddawany pod dyskusję.
* Msza Święta w starym rycie - przypomniana dość niedawno w KRK u nas msze odprawiane tylko w takiej formie.
* Spowiedź powszechna obowiązująca w naszym Kościele - w KRK obowiązuje cały czas spowiedź "uszna" jednak jak wskazują badania cieszy się coraz mniejszym powodzeniem.

Beata

Zuzanna

Co do powyższej wypowiedzi, można jeszcze dodać, że od początku, Msza Święta, była odprawiana w języku polskim. Dlatego też, była uznana za nieważną.
Teraz również Msza Święta w KRK jest odprawiana po polsku.